Standardowy dzień
16 kwietnia 2016, 21:02
Standardowy dzień, to dziś można napisać przypadłość, która dotyka bardzo dużą liczbę osób. Standardowy dzień składa się z poranka, popołudnia i wieczoru a na zakończenie noc. Czym jest ów standardowy dzień? Poranek jest takie jak zwykle, wstajemy do pracy bądź do szkoły, nic nam się nie chce, najlepiej to byśmy w ogóle nie wstawali z naszego łóżka.
Ostatecznie jednak wstajemy, myjemy się, jemy śniadanie, lub też nie jemy śniadania, następnie opuszczamy nasz dom. Teraz droga do pracy i lub do szkoły, i kolejne godziny męki, a nawet męczarni, dla wielu jest to czas świadomych tortur.
Później powrót do domy, oczywiście jesteśmy już ledwo żywi, wręcz pół przytomni, po dotarciu do naszych domów, padamy na fotel i oglądamy TV, przy okazji coś zjemy, ostatecznie bez tego nie będziemy w stanie przeżyć kolejnych tortur, kolejnego dnia. Tak dotrwamy do wieczora, później kolacja, ponownie TV i sen. Cały proces powtarza się każdego kolejnego dnia, naszego życia. Taki stan może trwać nawet latami.
Warto żyć. Od tego prostego i krótkiego stwierdzenia zaczniemy nasz wywód. Życie jest jedno, a może jest więcej, jeżeli wierzyć w reinkarnację, ale tego nie wiemy, na tej płaszczyźnie w zasadzie mało wiemy, możemy kierować się jedynie wiarą i naszymi osobistymi przekonaniami.
Czas szybko upływa a my czasem nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego jak szybko to się dzieje. Przemijanie nie ominie nikogo, każdego czeka ten proces, mało tego, ten proces już trwa, każdy nasz kolejny dzień przybliża nas do końca, a może do początku?
Rzeka może nam posłużyć do różnych czynności, chociażby do łowienia ryb, może też posłużyć jak miejsce, w którym poznamy, co to wysiłek i zmagania z wodnym żywiołem. Jak można zmagać się z wodnym żywiołem?
Ruch to zdrowie, jest to motto wielu osób, także tych, które podnoszą ciężary, ostatecznie jest to bardzo wyjątkowy i wymagający sport. Dzięki niemu nasze ciało jest wyrzeźbione, mocne i silne.